Autor: Michal Ajvaz
Tytuł oryginału: Cesta na jih
Tłumaczenie: Leszek Engelking
Gatunek: beletrystyka
Wydawca: Książkowe Klimaty
Data wydania: 2016
Liczba stron: 532
To jeden z tych niewielu przypadków, gdy recenzję można ograniczyć do samego tytułu. Bez wątpienia była to jedna z najważniejszych książek mojego życia. Z dużą ostrożnością podchodziłem do pisarza, którego ochrzczono mianem “czeskiego Borgesa” – świadom marketingowego skażenia podobnych etykietek. A tu niespodzianka – to porównanie NIE JEST na wyrost. Normalnie, jak mówi młodzież, szok!
już sam początek mnie uwiódł. Jeden z pierwszych wątków docenią zwłaszcza filozoficznie zakręceni czytelnicy – narrator trafia jako widz na widowisko baletowe będące adaptacją Krytyki czystego rozumu Immanuela Kanta i podczas tejże inscenizacji jest świadkiem morderstwa. Dokonał go aktor grający w przedstawieniu Rzecz Samą w Sobie, wkrótce zresztą znikając.Policja ma spory problem, gdyż, jak wiadomo, Rzecz Sama w Sobie wymyka się wszelkiemu zmysłowemu poznaniu… To zaledwie początek niebywałej opowieści zawierającej szkatułkowe opowieści dopowiadające się wzajemnie, wymieniające rekwizytami, bogate w odniesienia.
Sposobów odczytania powieści Ajvaza jest zapewne tyle samo, co czytelników, a może nawet i więcej – bo powracać możemy do zupełnie innej książki, niż ta wcześniej przeczytana. O czym właściwie jest ta opowieść? O opowiadaniu – czyli o pisaniu i czytaniu. Czeski pisarz stworzył powieść-miasto – przywołującej obraz pewnego miasta pełnego wysokich budynków połączonych setkami pasaży powietrznych. Jakże przypominał mi się wiersz wspomnianego Borgesa ze zbioru Twórca, w którym pisarz próbuje odmalować świat i szkicuje słowami portrety – a przed samą śmiercią odkrywa, że “ów cierpliwy labirynt linii jest podobizną jego własnej twarzy”. Równie dobrze w Podróży na południe możemy odnaleźć swoje własne podróże i swoją własną twarz.
Tę książkę można tylko w kaleki, niedoskonały sposób próbować opisać, lecz żadna recenzja nie zastąpi lektury. Zachęcam do niej szczerze.
1 thought on “Podróż na południe, czyli dzieło genialne”
Przetwórstwo bieżące - Art of Reading
(20 lutego 2017 - 21:24)[…] Ajvaz Michal – Podróż na południe – 10+ […]